Autor Wiadomość
Milczący_Prorok
PostWysłany: Pią 21:04, 13 Paź 2006    Temat postu:

no, chyba, że tak :*
Szkarłatna_gilotyna
PostWysłany: Pią 21:03, 13 Paź 2006    Temat postu:

z Tobą kochanie... z Toba :p
Milczący_Prorok
PostWysłany: Pią 20:58, 13 Paź 2006    Temat postu:

Bo Cie puszcze... :p
Szkarłatna_gilotyna
PostWysłany: Pią 20:45, 13 Paź 2006    Temat postu:

byle nie w ten... zbyt zawalony nauką...
Alucard
PostWysłany: Czw 22:46, 12 Paź 2006    Temat postu:

dobra, to kto pójdzie ze mną na kurację długowieczności? najelpiej w weekend Smile
Gość
PostWysłany: Śro 20:41, 11 Paź 2006    Temat postu:

no to huty Very HappyVery Happy
Szkarłatna_gilotyna
PostWysłany: Śro 20:29, 11 Paź 2006    Temat postu:

tak swoją drogą,prosze nie zrzucać za to winy na mnie!!! ^^

ja tam się konserwuje ale żadko,w niewielkich ilościach i dobrym towarzystwie ^^
Lugo33
PostWysłany: Śro 20:29, 11 Paź 2006    Temat postu:

Milczący_Prorok napisał:
Pewnie, czemu nie, tylko, że ja nie pije Very Happy
Wiem, człowiek, który potrafił opróżnić na raz komandosa mówi, że nie pije - dziwne. A jednak.

Sad
Milczący_Prorok
PostWysłany: Śro 20:27, 11 Paź 2006    Temat postu:

Pewnie, czemu nie, tylko, że ja nie pije Very Happy
Wiem, człowiek, który potrafił opróżnić na raz komandosa mówi, że nie pije - dziwne. A jednak.
Lugo33
PostWysłany: Śro 20:26, 11 Paź 2006    Temat postu:

Taaaa, kiedyś znowu musimy wyskoczyć do parku na Komandosa xD.
Szkarłatna_gilotyna
PostWysłany: Śro 20:25, 11 Paź 2006    Temat postu:

alkohol po prostu konserwuje Very Happy
Milczący_Prorok
PostWysłany: Śro 20:19, 11 Paź 2006    Temat postu:

Spoko, pij, ile chcesz, nie czytałeś dokładnie :p ludzie długowieczni piją i to dużo, alkohol jest świetnym przeciwutleniaczem, szczególnie tanie wino na bazie siarki Very Happy
Lugo33
PostWysłany: Śro 19:37, 11 Paź 2006    Temat postu:

To ja tęż długo nie pożyję, bo:
-> lubię wypić
-> lubię zapalić
-> wali mnie zdrowy tryb życia
Szkarłatna_gilotyna
PostWysłany: Śro 18:59, 11 Paź 2006    Temat postu:

tia,bardzo dużo,szczególnie,że większość kopalń np jest pozamykana...
Gość
PostWysłany: Śro 17:17, 11 Paź 2006    Temat postu:

i jaki z tego wniosek? Że niebawem odejdę. Bo ani nie odżywiam się zdrowo, ani nie uprawiam z byt często sportu,chyba że można zaliczyć do tego bicie się z bratem( a może to już hobby?hmmm Wink )a poza tym żyję w spalinach, które powoli zabijają wszystko i wszystkich dookoła. Jedyny plus hut i kopalń, bo je mam na myśli, to dużo miejsc pracy.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group.
Theme created OMI of Kyomii Designs for BRIX-CENTRAL.tk.