Autor Wiadomość
Umarla_za_zycia
PostWysłany: Pią 9:56, 11 Maj 2007    Temat postu:

"Szycie"

-Szycie nie jest dla szyskich waszne.
Ludzie widzą to co jest niewaszne.
Paszą na szeczy i się wkuszają.
Szy mają rację, szy racji nie mają?

-Życie jest Życiem samo i w sobie.
Czasem jest dobre, czasem bije po głowie.
Kochana wnuczko, zapamiętaj te słowa:
Gdy babcie twoją Pan Bóg pochowa,
to co chcę byś zapamiętała:
Rób wszystko tak, byś potem nie żałowała.
Umarla_za_zycia
PostWysłany: Sob 10:59, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Twój wiersz to piękniejsza wersja mojego, jednak boli mnie że jestem tak mocno nierozumiana.Ktoś kto nie żyje w takich warunkach jak ja mnie nie zrozumie nie ma na to szans. Wiem że jestem głupia że ćpam, nie raz to słyszę. Ale nie mam nic innego. A to mi pozwala zapomnieć. Z forum nie odejdę, bo niby dlaczego? chciałam z tobą pogadać i zagadałam do ciebie na gg, ale mi nie odpowiedziałeś. Szkoda Milczący Proroku.
Milczący_Prorok
PostWysłany: Pią 7:37, 27 Kwi 2007    Temat postu:

Poruszył mnie ten wiersz, nie ze względu na styl, lecz na treść. Przelewają się przez niego uczucia, masa negatywnych uczuć i beznadziei. Ale czy tak musi być?
Wiem, że możesz mieć do mnie pretensje za to, co teraz zrobię, ale cóż, liczę, że nie opuścisz naszego forum z tego względu.


Leżysz na łóżku, otacza cię noc,
Nie jesteś sama, śpi obok ktoś,
Obejmujesz go i czujesz jego ciepło,
W zestawieniu z chłodem nocy jest to wiele lepsze.

Klniesz, że nic nie masz i nic nie miałaś,
Lecz spójrz w wspomnienia, kogo poznalaś,
Spójrz na to, kim byłaś i kim mogłaś być,
Zastanów się terz - czy dalej tak żyć.

Na cóż ci strzykawka w dłoni?
Po co igła, co żyły twe rani?
Czy nie lepiej bez tego spróbować żyć,
Zamiast liczyć na złudzenia i sny?

Może ma odpowiedź z Twojego punktu widzenia nie jest na miejscu, bo nie wiem, czym są narkotyki i nie jestem na Twoim miejscu, nie znam tego wszystkiego. I może masz w tym rację, jednak wątpię, by moja polemika w ogóle nie wpłynęła, na Twoje myśli.
Umarla_za_zycia
PostWysłany: Czw 23:15, 26 Kwi 2007    Temat postu: Umarła za Życia

Leżę w łóżku, otacza mnie noc.
Obok śpi chłopak, dzięki któremu mam na jedzenie.
Delikatnie odsuwam go i zdejmuję z siebie koc.
Patrzę w gwiazdy i ogarnia mnie zapomnienie.

Kurwa mać, czasem zaklnę sobie
Nic nie mam, nic nie miałam
Czuję się jakbym była w grobie
Chociaż życia jeszcze nie oddałam.

Powoli strzykawka mi je odbiera
Na chwilę zapomnę, gdy wstrzyknę do żyły,
Potem się budzę, chłopaka nie ma
A ja ubieram się i myślę że sny lepsze niż życie były.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group.
Theme created OMI of Kyomii Designs for BRIX-CENTRAL.tk.