Autor Wiadomość
Milczący_Prorok
PostWysłany: Wto 17:19, 01 Maj 2007    Temat postu:

Będę czuł sie zaszczycony Smile
Epona
PostWysłany: Wto 16:59, 01 Maj 2007    Temat postu:

jestem pod naprawde dużym wrażeniem,nie wszystkim wychodzą taki gorące erotyki jak twoje. Ciekawe o kim tak śniłeś. musiała być wspaniała.
obrazisz się jak go sobie wydrukuje i powiesze w szafce?
Umarla_za_zycia
PostWysłany: Sob 10:52, 28 Kwi 2007    Temat postu:

o mnie mówisz? Jeśli tak to uwierz mi - nie ma co cie ciekawić to tak jakby cie fascynował worek śmieci
Mój_Własny_Świat
PostWysłany: Pią 11:54, 27 Kwi 2007    Temat postu:

Widzę, że przerzuciłeś się na wiersze opisujące namiętność xP.

Nadzwyczajny wiersz trzeba przyznać. Piękny zresztą jak każdy. Nie wiem, co mam więcej napisać bo brak mi słów żeby opisać to, co czuję. ;* bardzo ciekawi mnie ta nieznajoma.xD Very Happy
Milczący_Prorok
PostWysłany: Pią 7:01, 27 Kwi 2007    Temat postu:

Mnie nie uraziłaś. I ostrzeżenia nie dostaniesz.
Przeczytaj jeszcze raz dokładnie ten wiersz, Nie opisuje on samego aktu pokreacji, zawiera też pewną historię, przedstawia po prostu złudzenie, marzenie, mówi, czym może być sen.
Umarla_za_zycia
PostWysłany: Czw 23:19, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Ech... erotyki są do dupy. Facet chce przelecieć babkę, spuścić się w nią i tyle. Co to za temat na wiersz? Opisywanie aktu seksualnego jest dla mnie czymś chorym, bzykanie to tylko bzykanie. Przepraszam ale taka jest moja opinia, walnij mi ostrzeżenie jak chcesz. Ale według mnie fora są od tego żeby wyrażać swoją opinię. Przepraszam jeśli uraziłam kogokolwiek.
Milczący_Prorok
PostWysłany: Czw 23:05, 26 Kwi 2007    Temat postu: Kochanka Noc

/Muszę powiedzieć, że z założenia miał to być wiersz niewinny, pisany z myślą o pewnej osobie, jednak powstał z tego erotyk... no cóż, mam nadzieję, że udany.../

"Kochanka Noc"

Nie widziałem Cie nigdy na oczy,
Nie słyszałem Twojego głosu
Jednak czuję, że nie jesteś mi obca
Spotkałem Cię pewnej nocy...

Ubrana byłaś w nieba granat
Suknię Twą zdobiły brylanty gwiazd,
Zstąpiłaś do mnie z niebosłonu nocy,
Pani w woalu z poświaty księżyca...

Przysiadłaś na mym łożu,
Pochyliłaś ku mnie swe ciało,
Rozdarłaś suknię nożem,
Wtedy ujrzałem Cię nagą...

Objęłaś mnie, gdym spał,
Wilgotna, spragniona miłości,
Twój pocałunek mnie obudził,
Dwa ciała splecione w ciemności...

Me usta Twych ust szukały,
By zaraz po tym smakować szyję,
Wargi do piersi przytknąłem
I czułem, jak serce Twe bije...

Po ciele Twym niczym ślepiec błądziłem,
Dłonie me jego zakamarki badały,
Przylegając do Ciebie się unosiłem,
Zaraz po tym znów opadałem...

I kiedy księżyc blednął na niebie,
Ty zostawiłaś mnie z samym wspomnieniem,
Zamykając swe oczy widziałem wciąż Ciebie,
Jednak jesteś jeno mym śnieniem...

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group.
Theme created OMI of Kyomii Designs for BRIX-CENTRAL.tk.